[Inne] Felgi kute, alu, stalowe a drgania wciąż są.

[gery67]

sas2109, jesli masz problem z odpaleniem na ciepłym silniku to moze byc winien czujnik temperatury silnika

ja nie dawno wymieniałem ten czujnik i powiem, że bez różnicy odpalanie.

[JOY]

[Inne] Felgi kute, alu, stalowe a drgania wciąż są.

Jak pewnie wiecie męczę się z drganiami w Superbie2 od samego początku, juz wiem że auto jest wrażliwe na najmniejsze bicia felg lub niewyważenie, przetrawiłem 5 kpl opon, 3 kpl felg. Raz lepiej raż gorzej ale zawsze są. W końcu zdecydowałem kupić FELGI KUTE - ruskie - niezniszczalne. Nie są za piękne ale myślałem że bedą już na całe życie.
Efekt nic do przodu - mam wrażenie że nawet jednak lepiej na nowych stalówkach, wywalone 2500 zł, wyczekane i ani nic do przodu z drganiami, a i wygląd na Superbie taki sobie. I tu mam pytanie czy to mozliwe żeby stalówka bardziej tłumiła drgania niż alu, czy też kute alu ? Czy nie lepiej w moim przypadku sprzedać felgi i kupować co 2 lata nowe stalówki?

Fotka felgi tu: http://www.felgikute.pl/index.php?pg...gi_dia=#wyniki - na dole po prawej L78

Fotki na aucie wrzucę wieczorem

[chopin]

Próbowałeś doważania kół na aucie? Zakładam, że wszystkie piasty są bez zarzutu.

[Sebastian_M26]

JOY,
Cudów nie ma, musi być coś nie tak. Albo jakiś element krzywy (piasta, tarcza, póloś),
albo nie wyważony. Szukaj dobrych warsztatów co mają wyważarki z firm Corghi lub Hofmann (oczywiście nowe a nie po Helmucie z Rajchu).

Trzeba do tego podejść kompleksowo i jednorazowo, bo od tych ciągłych wyważeń kół masz już na pewno pogniecione krawędzie progów (od podnośników) i wda się tam korozja, jak już jej tam nie ma.

Dla pocieszenia dodam, że w tej chwili na rynku panuje tandeta i moje AEZ Wave (zimówki) (niby AEZ było uznawaną za dobrą firmę), po 2 zimach żre korozja podpowłokowa, a dbam o felgi jak mało kto łącznie z woskowaniem.

Zrób zdjęcia bo jestem ciekaw jak to na żywo wygląda i do zobaczenia na: superbclub.

[JOY]

Doważanie kół na aucie mnie nie przekonuje, kiedyś robiłem to z Accordem i niewielka poprawa była, w Subaraku też wyczuwałem drgawki i doważanie nic nie zmieniło - poza tym dowalanie kilogramów na felgę to tylko plaster a nie lekarstwo.
Chociaż te kółka są 1,5 kg lżejsze niż ori - więc w sumie jest zapas wagi

Ale pytanie do Was mam takie: Czy to możliwe żeby felgi stalowe lepiej tłumiły niż alu ?

Fotki poniżej - podoba Wam się sam kształt ?

[radekgw]

ksztalt nie ma tragedii, ale za male do S2 wydaje mi sie ze nie o felgi ani o opony tu chodzi, jezeli tyle stuffu juz przerzuciles i nadal to samo jest

[Super_Be]

ksztalt nie ma tragedii, ale za male do S2 wydaje mi sie ze nie o felgi ani o opony tu chodzi, jezeli tyle stuffu juz przerzuciles i nadal to samo jest

No, 16" jest ogólnie przymałe do S2, ale co zrobić - na 17" trzeba się już liczyć z odczuwalnym pogorszeniem komfortu jazdy :-( . Niestety nasze "krowy" zawdzięczają przepastne wnętrze również małym nadkolom.

Ale zgadzam się, że przyczyna raczej nie leży w felgach. Poprzednio miałem Toyotę Avensis I i tam, w egzemplarzach sprzed FL (ja na szczęście miałem FL) standardem były drgania na kierownicy. A przyczyną były tarcze hamulcowe - z dużą skłonnością do deformacji, a do tego trudne do równego zamontowania na piastach. Ja mam u siebie ori stalówki na zimę (do tego jeżdżę z kołpakami, a to przecież potencjalne źródło niedoważenia koła), a na lato alu z raczej niewysokiej półki (MSW model 19 dokładnie rzecz biorąc). I nie uświadczyłem najmniejszych drgań choćby przez moment. Wiem, że to o niczym nie świadczy w stosunku do całego modelu, ale szukałbym przyczyny raczej w mocowaniu koła (czyli piasta+tarcza ham.), a nie w samych kołach. Jak sam piszesz, jedne są gorsze, inne lepsze, ale jedno jest pewne: Twoje autko powinno dobrze jeździć praktycznie na dowolnych felgach, o ile nie są mierzalnie skrzywione.

Dlatego zacząłbym (o ile nie zostało to już zrobione) od pomiaru bicia na tarczach (tyle że na samochodzie - z tego co wiem, mało który warsztat ma taką możliwość). A w ogóle, to rozumiem, że autko już po gwarancji? Bo jeśli nie, to niech Ci ASO założy na próbę nowe stalówki i wyjdzie, czy to wina niewyważonych kół. W rzeczonych Avensisach wysiłki warsztatów nieraz kończyły się na wymianie tarcz, piast i... zwrotnic :shock:

[leszekmw]

JOY, trochę to niespotykane , fakt . dziwię się że nie usunąłeś tego od razu na gwarancji /ale Ty chyba jeszcze ją masz? / .
ale tak jak napisali poprzednicy to raczej może być wina auta , pierwszą rzeczą jaka bym zrobił to założył koła z innego superba ewentualnie O2 w którym nie występują takie bicia jak u Ciebie i wtedy zobaczył. albo ktoś faktycznie Ci je źle wyważał albo coś masz zepsutego .

[dudek_t]

To na 100% wina samochodu a nie felg czy opon.

[Zorr]

Ale pytanie do Was mam takie: Czy to możliwe żeby felgi stalowe lepiej tłumiły niż alu ?

z założenia to felga raczej nie tłumi, natomiast gdzieś czytałem:
Stalowe
- łatwo ulegają odkształceniom
- łatwo wyklepać odkształcenia
- tanie
- średnio lekkie
- jak uderzysz w krawężnik albo dziurę, sporo energii pójdzie w felgę

Stopy Alu - odlew
- średnio ulegają odkształceniom
- średnio ciężko wyklepać odkształcenia
- tanie kiepskie, drogie topowe
- ciężkie (oprócz topowych)
- jak uderzysz w krawężnik albo wjedziesz w dziurę, to trochę energii pójdzie w felgę a trochę w zawieszenie

Stopy Alu - kute
- mało ulegają odkształceniom
- ciężko albo się nie da wyklepać
- drogie
- lekkie
- jak uderzysz w krawężnik albo wjedziesz w dziurę, to całość energii pójdzie w zawieszenie

Fotki poniżej - podoba Wam się sam kształt ?

na zdjęciu w sklepie lepiej wygląda, ja myślałem nad L200 albo L201 też 16" no ale teraz się nad tym zastanawiam. (czy w ogóle brać inne felgi skoro mam alu 16" Crateris, czy 16", czy większe, czy może jednak standardowe odlewane)

[Sebastian_M26]

Nie pozostaje nic innego jak sprawdzenie:
1. Jakichkolwiek luzów w zawieszeniu pod obciążeniem czyli na "szarpakach"
2. Pomiar poprawności zamontowania tarcz, oraz bicia powierzchni kontaktu z felgą.
3. Pomiar bicia piast
4. Pomiar wyważenia półosi

Wszystko pod warunkiem, że opony są dobre, czy nie mają jakichkolwiek bić bocznych w rejonie bierznika, bo zauważyłem, że masz Hankooki.

[Grabosz]

Kolego Joy a w jakim przedziale prędkości są u Ciebie odczuwalne bicia na kierownicy? Czy masz u siebie DSG czy skrzynię ręczną? Mam podobny problem w SII 1.8TSI +DSG aktualny przebieg ok. 14000 km. Samochód na fabrycznych felgach Spectrum 16” opony ContiSportContact 205/55/16.
U mnie problem pojawia się przy licznikowych 140-150km/h jako mrowienie odczuwalne na kole kierownicy. Mam też wrażenie, że im mocniej się przyspiesza przy tej prędkości tym mrowienie na kierownicy bardziej odczuwalne. Koła wyważałem 3 razy w dwóch różnych renomowanych warsztatach, w trzecim miejscu 2 razy robiłem doważenie kół na aucie. Po doważeniu chyba jest lekka poprawa, ale nadal nie jest tak jak powinno być.

Wcześniej przed doważaniem robiłem też tzw. test drogowy na wyważarce firmy Hunter, którego wynik jest podstawą do reklamacji opon z grupy Continental. Jedną oponę zakwalifikowano do wymiany, ponieważ podczas testu wyszło, że ma ponad 9 kg bicia. Niestety pozostałe koła też miały bicie, ale mieściły się w dopuszczalnej przez Continetala Polska normie. Po tej wymianie też dało się odczuć lekką poprawę, ale nadal daleko jest do tego jak być powinno. Do dziś miałem cichą nadzieję, że u mnie, że problem leży w nieszczęsnych oponach Conti, ale przeczytałem dziś Twój post i przyznam, że jego treść bardzo mnie zaniepokoiła.

Trochę rozmawiałem o moim problemie z człowiekiem, który od kilku lat w Warszawie zajmuje się doważaniem kół i jako ciekawostkę powiedział mi, że z jego doświadczenia podobno najmniej problemów z doważeniem kół jest przy oponach marek Yokohama i Michelin.

Na samym początku walki z problemem przy innej okazji zgłosiłem problem w jednym ASO, podczas jazdy testowej z doradcą serwisowym miły pan stwierdził, że on nic nie czuje. Ja stanowczo i zdecydowanie poprosiłem owego pana aby skupił się bardziej na problemie wtedy usłyszałem, że być może coś tam delikatnie czuć ale jego zdaniem to w każdym samochodzie czuć jakieś delikatne wibracje. No :klnie: i jak tu załatwiać sprawy z takimi ludzmi?

[JOY]

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.

Gwarancji już nie mam, skrzynia ręczna, panowie z ASO podobnie nic nie czuli, albo to felgi, albo opony. Drgawki w zakresie 115-120 km/h
I żebyście mnie dobrze zrozumieli to nie jest dramat, ale mnie to strasznie irytuje.

Kolego Grabosz polecam Ci oponki Uniroyal Rainexpert - najbardziej komfortowe opony - idealne do S2 jeżeli oczekujesz komfortu, te Continentale to tragedia. Owszem fajnie się na nich śmiga po zakrętach, ale komfortu brak. Teraz mam założone na przód Hankooki ale chyba wrócę do Uniroyalów - dam im jeszcze ze 2 tyg.

"Nie pozostaje nic innego jak sprawdzenie: "
"1. Jakichkolwiek luzów w zawieszeniu pod obciążeniem czyli na "szarpakach"
- nie stwierdzono
2. Pomiar poprawności zamontowania tarcz, oraz bicia powierzchni kontaktu z felgą.
- sprawdzałem z kolegą tzw zegakiem - - ok

3. Pomiar bicia piast
4. Pomiar wyważenia półosi
Gdzie i jak można to sprawdzić.

No i najważniejsze czemu na stalówkach jest prawie OK, a na ori felgach alu i nowych alu kutych już nie? w alu to ja już wogóle nie wierzę bo i cięższe niż stalowe - wyjatek te kute no i tez nie bezawaryjne, a ruskie mają zachować swój kształt na całe życie, chociaż piękne nie są, to ja już bym i na tekturowych zardzewiałych jeźdizł aby tylko komfort był.

[edeks]

JOY, a sprawdzałeś swoje felgi na innym aucie? To raczej mało prawdopodobne, żeby trzy komplety były trafione ale zawsze jedna rzecz odpada.

P.S. Jakie ori felgi miałeś u siebie?

[Grabosz]

Kolego Grabosz polecam Ci oponki Uniroyal Rainexpert - najbardziej komfortowe opony - idealne do S2 jeżeli oczekujesz komfortu, te Continentale to tragedia. Owszem fajnie się na nich śmiga po zakrętach, ale komfortu brak. Teraz mam założone na przód Hankooki ale chyba wrócę do Uniroyalów - dam im jeszcze ze 2 tyg.

A już myślałem, że jestem przewrażliwiony w kwestii braku komfortu na Continentalach. Pomimo felgi 16" i profilu 55 to mam wrażenie, że na tych gumach Superb jeździ trochę jak taczka. Jednak Twoja opinia utwierdza mnie w tym przekonaniu. Rainexperty znam i użytkuję od niedawna na innym aucie i potwierdzam, że są bardzo komfortowe.
Jednak już prawie zdecydowałem się na zakup Yokohamy C Drive AC 02 bo to podobno tez bardzo komfortowa guma a Rainexperty są zaraz za nimi w moim rankingu.
Natomiast jeszcze mocno się zastanawiam, czy decydując się na zakup nowego kompletu opon dla poprawienia komfortu nie wybrać rozmiaru 215/55/16 bo to zawsze trochę więcej gumy między felgą a nawierzchnią a różnica w obwodzie koła minimalna i chyba w praktyce pomijalna. Tylko czemu ten rozmiar jest prawie 2x droższy od 205/55/16 tego już nie rozumiem

Dodam jeszcze, że u mnie przy doważaniu na aucie po rozpędzeniu koła do odpowiedniej prędkości na karoserii były bardzo wyraźnie wyczuwalne ręką drgania. Po doważeniu wibracje te prawie całkowicie zanikały.

[JOY]

Idziemy w tym samym kierunku Też myślałem nad 215/55 16 ale cena jest szokująca, poza tym kolega ma w passacie takowe i narzeka strasznie na twardość auta. Jeździ już na 2.0 atmosfery. Myślę że warto kupić oponki o nośności 91, bo do S2 dają 94, a w passacie kolega ma 97.
Niestety wydaje mi się że Superby2 tak mają i są wrażliwe na minimalne nawet niewyważenia, do tego zaczynam się upewniać że stalówki lepiej jakoś sobie radzą z tłumieniem niż najlepsze felgi - patrz kute ruskie, ori i ori z Octavki RS.
Dziś zaraz po robocie jadę na testy innym superbem. Dam znać.

[sew1981]

JOY, daj spokój ja jeżdzę na 17 stach w SI. Moje zdanie - sprzedaj na alledrogo ten cały stuff, kup jakieś fabryczne 17 stki do SII używy lub nowe, opony 225/45 r 17, to będzie jakoś wyglądało, a jak coś będzie nadal nie tak to wtedy szukaj przyczyny w aucie.
17 stka to rozmiar którego nie rozwalisz, normalnie jeżdząć, wyżej się zaczynają schody. Mi się zdarzyło tylko raz na ogromnej dziurze rozwalić oponę, ale felga była cała.
NA niskim profilu dajesz spokojnie nawet do 2,5 atm, ja mam teraz bodajże 2,3.
Tylko chyba czuje, że chcesz mieć dużo gumy i mało felgi, a nie wygląd :wink:

[Zorr]

Natomiast jeszcze mocno się zastanawiam, czy decydując się na zakup nowego kompletu opon dla poprawienia komfortu nie wybrać rozmiaru 215/55/16 bo to zawsze trochę więcej gumy między felgą a nawierzchnią a różnica w obwodzie koła minimalna i chyba w praktyce pomijalna. Tylko czemu ten rozmiar jest prawie 2x droższy od 205/55/16 tego już nie rozumiem

bo to są niestandardowe/typowe wielkości i sprzedawcy nie mają obrotu, nie zamawiają ich hurtowo itd...

[OctiJ]

JOY powiem ci że u mnie w oII też pojawiają się drgania ale dopiero przy 130 ...( 5 kilometrów szybciej i znikają )
kminiłem kminiłem i mam :idea: przecież jakość naszych dróg jest raczej kiepska i ja sobie jeżdżę radośnie poprzez wszystkie te dziury i raczej nie dziwi mnie to że samochód przy większej prędkości drga ... od czasu jak robie regularnie geometrię to problem znikł
mam nadzieje że się przyda 8)

[Sebastian_M26]

Skoro po niektórych wyważeniach jest dobrze, przyczyn należy szukać poza autem a dokładnie w warsztacie wyważającym. Większość oponiarzy, daje tolerancje 5g a niektórzy nawet 10g a tak naprawdę każda lepsza wyważarka pokaże niewyważenie nawet 1g.
Można to rozumieć w ten sposób, że jeśli mamy nie doważenie 4g to warto dać ciężarek 5g bo w sumie mamy wtedy +1 zamiast -4 (zawsze 3 gramy lepiej)


Bicie piasty mierzy się magnetycznym czujnikiem zegarowym tak samo jak tarczy hamulcowej ale po zdjęciu tarczy. Za pomocą tego miernika można również sprawdzić czy półoś nie jest krzywa, natomiast wyważenie półosi to tylko w zakładzie gdzie wyważają wały oczywiście po wymontowaniu ich.

[JOY]

Najnowsze wieści:

Założyłem jeszcze inne felgi z O2 - ori 16 + michelinki energy - w O2 drgania są bardzo małe - u mnie duże. Co innego że komfortu nie ma ani tu ani tu.

Przejechałem się nowym S2 (5tys km) też miodu nie ma ale jest lepiej niż u mnie.

Wnioski:
1. S2, O2, Passat i prawdopodobnie cała nowa gromada grupy VW są wrażliliwe na najmniejsze niewyważenia, rodzaje i ciśnienia opon. Jak dla mnie ostatnie auto z grupy VW.
( Fakt że ja też marudny jestem)

2. Nowe koła alu kute (4) i opony (2) kupiłem bez sensu - prawdopodobnie sprzedam, a ja wracam do stalówek i Uniroyal Rainexpert.

3. Dalej upieram się że stalówki w jakiś magiczny sposób przenoszą mniej drgań.

4. Jak się odkuję finansowo - pewnie na wiosnę ruszę temat badania (i może kupna!) półosi - bo skoro nie czuć drgań przy hamowaniu tzn. że na tarczach jest ok, a tzn że i piasty są ok. Wcześniej jeszcze pojadę na doważanie i sprawdzę na którym kole najwięcej trzeba doważyć i może od tego zacznę badania.

Jeżeli ktoś ze Śląska lub Opolszczyzny z S2 ma chęci na testy porównawcze jak to w naszych autach wyglada to ja bardzo chętnie. Dziękuję Wszystkim za podpowiedzi.

[gebek]

Co prawda powoze inna marka...ale co tam,moze sie przyda.
Od nowosci mialem lekkie drgania na ori alu felgach,przy 120 km/h.Wystepowalo to przy zimowkach
i oponach letnich.
Montaz i wywazanie w firmie w ktorej pracuje,przez tego samego czlowieka.
Felgi na wywazarce prezentowaly sie OK.
Kupilem sobie inne alu felgi,o tym samym rozmiarze,szerokosci ,ET...takze ori Hondy,tylko dostepne
jako akcesoria.
Montaz tych samych opon,przez tego samego czlowieka...i absolutny brak drgan przy 120 km/h.
Moze sprobuj innego typu felg,innego producenta...moze pomoze.

[Super_Be]

1. S2, O2, Passat i prawdopodobnie cała nowa gromada grupy VW są wrażliliwe na najmniejsze niewyważenia, rodzaje i ciśnienia opon. Jak dla mnie ostatnie auto z grupy VW.
( Fakt że ja też marudny jestem)

Co do komfortu jazdy to ja też marudny jestem, ale powyższego wniosku absolutnie nie podzielam (albo mnie się przyfarciło niesamowicie z autem). W sumie jakieś tam drgania zdarza mi się czuć, ale naprawdę minimalne - i to też w zależności od nawierzchni. Więc idealnie to tu może nie jest. Ale nigdy nie poczułem, żeby to się wzmogło po jakiejś zmianie kół, czy dopompowaniu...

A propos, zdarzają mi się wyczyny natury kaskaderskiej i jeden z nich miał właśnie związek z ciśnieniem w kołach. Mianowicie pojechałem kiedyś będąc u teściów w Ciechanowie na stację z kompresorem. Niestety okazało się, że cwana końcówka kompresora z wbudowanym manometrem i dźwigienką do zwiększania/zmniejszania ciśnienia jest w totalnej rozsypce - zwłaszcza sam manometr. Więc po mimowolnym spuszczeniu dużej ilości powietrza dopompowałem mniej więcej do poprzedniego stanu (właściwie, to raczej mniej, niż więcej :roll: ). Potem pojechałem poszukać innego kompresora, ale w okolicy nic nie znalazłem. Więc postanowiłem sprawę załatwić po powrocie do Wawy. A tymczasem w drodze powrotnej zapomniałem o tym jednym kole i mając dosyć czystą trasę pociągnąłem chwilami do 180km/h 8) . No i później na kompresor, tym razem sprawny i zimny pot po mnie spłynął - na rzeczonym kole (konkretnie prawym tylnym) ciśnienie niewiele ponad 1.0 :shock: :shock: :shock: .

No więc może i zawiecha Superba 2 nie jest szczytem techniki, ale tak statystycznie rzecz biorąc, to chyba akurat Twój przypadek jest wyjątkowy. Gorzej, że takie rzeczy naprawdę ciężko skorygować. Pisałem już o Avensisach I, a przypomniał mi się problem, który niektórzy mieli z II generacją po FL - zwłaszcza z okolic roku 2008. Te samochody od nowości często ściągały na prawo i nawet pomiar geometrii nie wskazywał przyczyny. W końcu serwisy otrzymały stosowne sugestie i zaczęły w takich przypadkach usuwać usterkę skutecznie - mianowicie trzeba było przesuwać mocowanie przedniego wahacza do ramy pomocniczej (było na śrubach osadzonych w podłużnych otworach). Do tego czasu mało kto (poza fabryką) wiedział, że to jest w ogóle możliwe...

[Sebastian_M26]

Ile wyniosło bicie tarczy oraz ile było na powierzchni kontaktu z felgą?

[JOY]

Moze sprobuj innego typu felg,innego producenta...moze pomoze.

Szósty rodzaj felg testować ?!? Nie stać mnie już.
Poza tym po wczorajszej pożyczce z O2 gdzie były jakieś tam niewielkie drgania, a u mnie spore to już chyba nie ma sensu. Tak z ciekawości kronikarza co do opon znowuż to miałem już: własne 16: Dunlop SPsport01, Continental Sport Contact, Fireston TZ200, Uniroyal RainExpert i teraz 2 szt. Hankooka, no i zimówki + pożyczaki Michelinki i jakieś tam już nie pamiętam kpl 17 z RS.

A inna sprawa że mało jest aut które nie mają drgań wcale, chciaż śmieszny Peugeot partner i to na kartoflowych Conti Premium Contact płynie.